Samochód już lata temu stał się dobrem pierwszej potrzeby i przestał byc oznaką wyższego poziomu życia. Aktualnie w wielu obszarach Polski jest on konieczny do kontaktu ze światem – komunikacja publiczna nie działa w zadowalający sposób. Posiadając jednak samochód warto zadbać o jego eksploatację, tak aby był bezpieczny i bezawaryjny. Jednym z dóbr komplementarnych niezbędnych do poprawnego działania samochodów są opony.
Opony – najtańsze, najdroższe czy ze średniej półki?
Jeśli fundusze pozwalają nie powinno się kupować opon z najtańszej półki cenowej. Nie są one co prawda same w sobie niebezpieczne – jednak brak w nich zaawansowanych technicznych rozwiązań. Znacząco także różnią się żywotnością – nie wytrzymają tylu sezonów co opony należące do średniej półki cenowej. Klasycznym przykładem są tutaj opony Falken. Nie należą do najdroższych, ale stosowane przez japońskiego producenta technologie pozwalają na dynamiczną, bezawaryjną jazdę.
Opony te sprostają zarówno jeździe miejskiej jak i dynamicznej jeździe w trasie, zarówno sportowym, zwrotnym samochodem jak i limuzyną czy sedanem. Ważne jest, aby odpowiednio dopasować opony do pory roku oraz do samochodu.
Opony Falken mają dobre oceny od kupujących i są godne rozważenia z tej półki cenowej. Oczywiście opony z najwyższej półki mają więcej rozwiązań innowacyjnych – są wytrzymalsze, jednak czy na tyle aby zapłacić za nie dużo wyższe pieniądze? O ile najtańsze i średnie opony dzieli dużą różnica, o tyle te z najwyższą ceną są już zbliżone do średnich.